Mamy ferie, hmmm jakoś tak je średnio czuje ;D
dziś do Mielna trzeba się tam jakoś ogarnąć :)
Liczę na to ,że wyciągnę Sandrę i bd z nią biegać rano (13) hahah .Bo trzeba zrzucić zbędne kalorie :D
Następny tydzień też już cały w planach , coś czuje ,że ost dzień bd wesoły xd
Nie wiem czy u babci działa już internet ,bo ost. coś się popsuło więc nie wiem czy bd coś mogła dodać ;(
+ sorcia ,że dawno nic nie pisałam .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz